Wiele miast ze względu na dobro zwierząt domowych i dzikich rezygnuje z organizacji hucznych pokazów sztucznych ogni zastępując je najczęściej pokazami laserowymi. Do tego grona należy także Chocianów, który już w ubiegłym roku w trosce o zwierzęta wycofał się z hucznych pokazów fajerwerków. Nie jest to jednak powód do smutku, bo atrakcji dla mieszkańców nie zabraknie (pisaliśmy o tym w artykule: Wspólnie przywitamy Nowy Rok).
Z prośbą o odpowiedzialną zabawę wystosowała Ochotnicza Straż Pożarna w Chocianowie na swoim profilu w jednym z portali społecznościowym. W apelu czytamy m.in., że przerażenie zwierząt nie jest jedynym ze skutków wybuchających petard.
- Trzeba mieć świadomość, że petardy to proch zamknięty w opakowaniu i zawsze może pójść coś nie tak - grzmią strażacy - dlatego apelujemy o kategoryczne niesprzedawanie osobom przed 18. rokiem życia środków pirotechnicznych oraz niedawanie swoim bliskim ich przed 31. grudnia.
Do skutków nieodpowiedzialnego używania petard i fajerwerków wymienianych przez druhów mogą należeć także pożary i urazy górnych kończyn osób nierozważnie korzystających z wybuchowej zabawy.
[KN]