- Ja pamiętam, jak tu się schodziło po schodkach, w gorący dzień można było piwko wypić. Jakby tak wrócić do tego - rozmarzył się jeden z mieszkańców, którego zapytaliśmy o remont budynku dworca. Burmistrz Tomasz Kulczyński pozyskał środki zewnętrzne na rewitalizację tego obiektu i podpisał umowę z wykonawcą. Co mieszkańcy uważają na temat tego miejsca?
O tym, że budynek dworca czeka rewitalizacja pisaliśmy w artykule "Skuteczność domeną Burmistrza. Niebawem nie poznasz tego miejsca". Wszystko możliwe dzięki długofalowej polityce prowadzonej przez Tomasza Kulczyńskiego. Już bowiem w pierwszej kadencji podjął starania o pozyskanie od kolei tego budynku (czytaj: "Dworzec PKP wraca do Chocianowa") oraz pozyskanie dotacji.
- Od tego czasu udało się przygotować niezbędne projekty na remont spełniający oczekiwania mieszkańców, pozyskać dofinansowania i wyłonić w transparentnym przetargu firmę, która podejmie się przywrócenia tego miejsca do użytkowania. To naprawdę krótki okres biorąc pod uwagę, jak wiele dokumentów trzeba było wypełnić i jak wiele instytucji trzeba było zaangażować w tę sprawę. Burmistrz Tomasz Kulczyński przyzwyczaił nas jednak, że jego domeną jest skuteczność, dlatego efekt tych starań musiał być pozytywny - pisaliśmy na łamach naszego portalu.
Warto przypomnieć, że po odzyskaniu budynku dworca włodarzowi udało się już m.in. zrewitalizować budynki Centrum Przesiadkowego (czytaj: "Centrum Przesiadkowe się zazieleniło") oraz przywrócić połączenia kolejowe (czytaj: "Mieszkańcy zadowoleni z pociągów"). W tym roku włodarz naszej gminy podpisał umowę na realizację tej inwestycji. Dziś postanowiliśmy zapytać mieszkańców, co uważają o tym miejscu, jak je wspominają oraz jakie nadzieje wiążą z tym miejscem.
- Wydawało się, że czasy świetności minęły, jak przestały jeździć pociągi, bo tu jakieś solarium zrobili, fryzjer był, ale to wszystko też umarło - mówi nam jedna z mieszkanek. - Na szczęście Pan Burmistrz Kulczyński załatwił, że pociągi wróciły, w tamtych małych budyneczkach kawiarnię otworzył, to i tutaj coś fajnego dla nas wymyśli - dodaje.- Ja to pamiętam, jak tu się schodziło po schodkach, w gorący dzień można było piwko wypić. Jakby tak wrócić do tego - dodał zza pleców mieszkanki nasz drugi rozmówca.
Wśród licznych głosów, jakie się pojawiały w naszych rozmowach z mieszkańcami nie zabrakło także nowych pomysłów na to miejsce.
- Ja czytałam, że tu CHOK przeniosą. Bliżej będziemy mieli z mężem na Dzień Seniora (śmiech - przyp. red.) - mówi inna mieszkanka osiedla Wesoła. - Już mamy piękną kawiarenkę, pyszne ciasta i smaczną kawkę, a jeszcze jakiś sklep z lokalnościami chcą otworzyć. Mamy wspaniałego burmistrza, niech mu pan tam podziękuje - dodaje.
Nie ma się co dziwić, że każdy napotkany przez nas mieszkaniec Chocianowa z uśmiechem na ustach myśli o tym miejscu. Burmistrz Tomasz Kulczyński przyzwyczaił już swoich wyborców do skuteczności w realizacji złożonych deklaracji inwestycyjnych, dlatego wszyscy przekonani są, że także tutaj nie zabraknie sukcesu. Będziemy niebawem wracać do tego miejsca, aby przybliżyć Wam postępy prac.